Cudze chwalicie, swego nie znacie - wakacyjne perełki na mapie Polski, cz. I
Wakacyjny czas dla wielu jest porą odpoczynku, ładowania akumulatorów przed kolejnym intensywnym sezonem, dla innych jest okazją do spełniania marzeń zwykle odkładanych na później i szansą na odbycie rozmaitych podróży. Często wydaje nam się, że im w dalsze zakątki świata zajrzymy, tym więcej piękna odkryjemy. A jak dobrze znamy nasze rodzime, bliskie, ojczyste piękno?
Sprawdź stroje kapielowe w Bikinarium.pl
Jeśli więc nie masz możliwości wyjechać gdzieś daleko, a czujesz, że potrzeba Ci podróży pełnej wspaniałych wrażeń, odkryj z nami turystyczne perełki naszego kraju! Niedalekie, osiągalne dla terminarza i portfela mogą zachwycić niejednego obieżyświata. Nie będziemy opisywać tych najbardziej znanych, dużych miast, bo z pewnością wiele o nich wiesz lub nawet już je odwiedziłeś. Skupimy się na tych kameralnych, lecz niezwykle urokliwych miejscach, które naprawdę warto zobaczyć!
Sprawdź również nasze inne wpisy poradnikowe, które mogą się przydać w trakcie wakacji:
- Co zabrać ze sobą na basen?
- Plażowe must have, czyli 5 rzeczy, które każda kobieta powinna mieć w wakacyjnej walizce
1. Przemyśl
Jak Rzym, na siedmiu położony wzgórzach... piękne miasto pogranicza polsko-ukraińskiego. Zostało stosunkowo nieznacznie zniszczone podczas drugiej wojny światowej, dlatego oferuje wiele autentycznych zabytków. Przez historyków nazywany "drugim Lwowem", bo właśnie ten przedwojenny lwowski czar można poczuć, przechadzając się przemyską starówką, która przez lata zachowała oryginalny układ przestrzenny. Jak na miasto na styku kultur przystało, Przemyśl bogaty jest w wiele akcentów wschodniej kultury - w sąsiedztwie katolickiej Archikatedry, której budowę rozpoczęto jeszcze w XVI wieku, stoi bogato zdobiona świątynia greckokatolicka, a także prawosławna cerkiew bazylianów. Szlak zabytkowych kościołów przemyskich jest wyjątkowo długi - warto odwiedzić również położony na malowniczym wzgórzu kościół i klasztor Karmelitów z XVII wieku, kościół salezjanów z początku wieku, a także eklektyczny w stylu kościół franciszkanów. Gdy zawędrujesz aż tam, grzechem byłoby nie przejść się prowadzącymi do Rynku ulicami Kazimierzowską i Franciszkańską. Można tam podziwiać odrestaurowane zabytkowe kamienice, a także wypić dobrą kawę wyprodukowaną w tamtejszej palarni, zjeść lokalnego bałabucha czy proziaka, a nawet pogłaskać mosiężnego psa siedzącego wiernie u stóp legendarnego wojaka Szwejka. Tym, którzy lubią długie spacery polecamy wędrówkę wzdłuż Sanu, wycieczkę na Zamek Kazimierzowski, Kopiec Tatarski albo odwiedziny okolicznych fortów z czasów pierwszej wojny.
2. Kazimierz Dolny
"Tak, jak malował pan Chagall"... tak właśnie wygląda Kazimierz - malownicze, niewielkie miasteczko z żydowskimi tradycjami. Małe galerie malarskie i sklepiki z rękodziełem, kocie łby, przydrożne kwiaty i wypielęgnowane drewniane balkoniki niemal wylewające się na spacerowe trakty oraz słynny Stary Rynek z wielką studnią w centrum - to wszystko zobaczysz w Kazimierzu. Podążając za głównymi zabytkami, warto odwiedzić starą synagogę, w której obecnie mieści się Muzeum Żydowskie oraz położony na wzgórzu klasztor franciszkanów. Dla tych, którzy lubią aktywnie spędzać wolny czas do gustu może przypaść wycieczka na Górę Trzech Krzyży i na ruiny Zamku z Basztą, a także spacer wzdłuż Wisły lub nawet wyprawa promem na drugi jej brzeg. Koneserom muzycznym szczególnie polecamy odwiedziny kazimierskiej Fary, która dysponuje najstarszymi organami w Polsce. W miesiącach letnich często organizowane są tam koncerty oraz odbywa się festiwal organowy. Spragnionym muzyki mniej poważnej, lecz równie cennej powinny przypaść do gustu Dziady Kazimierskie, czyli wydarzenie zorganizowane wokół tradycyjnych śpiewów ludowych lub coś ze zgoła przeciwnego bieguna - Kazimiernikejszyn. To z kolei wydarzenie promujące nową muzykę rozrywkową. Najbardziej znanym kulturalnym wydarzeniem Kazimierza od lat pozostaje jednak Festiwal Filmowy "Dwa Brzegi" - ta impreza oferuje wiele pokazów filmowych w kilku kinach, spotkania z twórcami, a także spektakle i koncerty. A kto już nakarmi ducha, może pomyśleć o ciele i skusić się na pysznego oryginalnego koguta wypiekanego od lat w lokalnej piekarni!
3. Karpacz
Miasto u podnóża Śnieżki, leżące w sercu Karkonoszy. To propozycja dla tych, którzy lubią góry, ale tłumy przewijające się ostatnio przez Tatry, a nawet Bieszczady skutecznie ich od takich wycieczek powstrzymują. Sudety i należące do nich Karkonosze wprawdzie nie są bardzo wysokimi górami, jednak nie znaczy to, że próżno tam szukać niezapomnianych wrażeń. Klimat charakteryzujący te góry wpływał na tworzenie się skałek i kotłów polodowcowych - te niespotykane nigdzie indziej formy tworzą wyjątkowo malowniczy krajobraz tego pasma. Wilcza Poręba, Dziki Wodospad czy Karpatka to tylko niektóre z punktów na mapie Karkonoskiego Parku Narodowego, które warto uwzględnić w planie wycieczek. Na Kruczych Skałach można dodatkowo bezpłatnie skorzystać z pomocy instruktora wspinaczki! Będąc w Karpaczu nie można nie wybrać się na wzgórze, gdzie wznosi się świątynia Wang. To kościół, który zbudowano w XII wieku... w Norwegii! Skąd więc wziął się w Karkonoszach? W XIX wieku Fryderyk Wilhelm IV kupił go na własność i kazał w całości przewieźć do Berlina. Świątynia, przemierzywszy statkiem morze, wylądowała w Karpaczu i tam już została. Ciekawostką jest to, że została zbudowana bez użycia jednego gwoździa!
Przeczytaj kolejne części wpisu dotyczącego wakacji w Polsce: